Wystawa miała początkowo pokazywać zdjęcia w jakiś sposób obrazujące ekstremalne wyczyny podróżnicze. Moim dość ekstremalnym wyczynem było łażenie w latach 80-tych ub. wieku zimą po Tatrach, z Pentakonem i statywem. Wlazłem aż pod szczyt Koziego Wierchu by zejść w miejsce, gdzie odbywała się msza dla zaprzyjaźnionej grupy narciarzy. Odprawiał ją ś.p. ks. Eugeniusz Dudkiewicz - twórca znanego w Gdańsku Hospicjum.
niedziela, 15 marca 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz