Fotografowanie zachodu słońca może być niezłą zabawą, na przykład gdy się wymyśli żeby słońce zdjąć w objęciach gałęzi wierzby. W trakcie zachodu trzeba było biegać ze statywem po polu bo tylko z jednego, nie do przewidzenia wcześniej miejsca można było uzyskać zdjęcie, które prezentuję poniżej.
Jak to jednak często bywa, najciekawsze zdjęcia można uzyskać już po zachodzie słońca. Tak było i w tym wypadku, bardziej podoba mi się zdjęcie bez słońca. Prezentowałem je już w poście w 2015 roku, ale warto je pokazać jeszcze raz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz