czwartek, 25 marca 2021

Dramatyczna noc pod Matterhornem

Po pierwszej nocy nad Schwarzsee przeszliśmy pod Matterhorn, gdzie rozbiliśmy nasz namiot szturmowy na wysokości 2600m (a więc wyżej niż najwyższy szczyt polskich Tatr - Rysy). Znów przeżyliśmy piękno zmierzchu, ale później pojawiły się ciemne chmury i rozpętała się burza. Było dramatycznie, gdyż nie wiadomo było czy bezpieczniej będzie uciekać z gór, czy zostać i dalej biwakować. Wybraliśmy to drugie, licząc, że pioruny będą walić w szczyty, a nie w nas. Rankiem podziwialiśmy oświetlony Matterhornu.











Brak komentarzy: