poniedziałek, 20 marca 2017

Contax I

W cyklu Moje aparaty zaprezentuję sprzęt, którym fotografowałem (nie chronologicznie). Moim drugim aparatem, który użytkowałem od końca podstawówki, był wspaniały Contax I.Ten produkowany w latach trzydziestych XX wieku, małoobrazkowy aparat, był obok Leici drugim aparatem, który zrewolucjonizował fotografię. W stosunku do Leici, Contax był technicznie znacznie bardziej zaawansowaną konstrukcją. Aparat dostałem od ojca. Miał go z pewnością w początkowym okresie II Wojny, o czym świadczy zdjęcie wykonane w okolicach Dukli (ojciec stoi z lewej strony). Ojciec musiał później uciekać z Dukli przed Gestapo, ale aparat zabrał z sobą.  
W latach siedemdziesiątych używałem Contaxa do fotografowania na slajdach - również w Rumunii, w Górach Fogaraskich. W pierwszych dwóch dniach stanu wojennego w 1981 roku fotografowałem Contaxem, gdyż ze względu na chowany obiektyw był aparatem, który łatwo było ukryć pod płaszczem. Tym aparatem wykonałem unikalne fotografie 14 grudnia 1981 roku delegatom z całego kraju, którzy dotarli do Stoczni gdańskiej. Dzisiaj Contax I, w pełni sprawny, jest perłą mojej kolekcji aparatów.



Brak komentarzy: