niedziela, 3 sierpnia 2025
Po umożliwieniu wyjazdów Polaków do NRD "na dowód osobisty" (i o ile pamiętam braku ograniczenia ilości nabycia marek) w 1972 roku Polacy hurmem ruszyli do zachodnich sąsiadów na zakupy towarów tam tańszych, lub nieobecnych na polskim rynku. Spowodowało to niechęć sprzedawców z NRD do naszych rodaków, którzy ogałacali z towarów rynek sąsiadów, co w czasach gospodarki socjalistycznej, owocującej niedoborem produkcji towarów konsumpcyjnych, było dotkliwe dla tubylców. Zdjęcie zrobione na dworcu w Berlinie przedstawia babiny przed załadowaniem pokaźnego bagażu do polskiego pociągu. Ja wracając tym pociągiem tylko z kupionym właśnie Pentaconem wzbudziłem podejrzliwość celników (nie pamiętam nawet czy ujawniłem fakt, że aparat kupiłem w NRD).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz